do neapolu jechalismy w celu zobaczenia pieknego nadmorskiego miasteczka...zawiedlismy sie okropnie...przywital nas chalas i brud...poszwedalismy sie po miasteczku...wstapilismy do ichniej jadlodalni na superasna pizze...poglubilismy sie po uliczkach pelnych sklepow i tak minal nam dzien...zdjec nie mamy ... moze dlatego iz napotkany Polak ,ktory mieszka tu od kilku lat dal dobra rade by nie wyciagc aparatu...bosmy zgubili sie w jednej z najbardziej niebezpiecznych dzielnic...choc tak prawde mowiac nie bylo tak zle...wiec jak ktos ma ochote niech jedzie...